Złota polska jesień na wsi, zapach ziół, przetworów i słodycz naturalnego miodu. Bzyczenie owadów i śpiew ptaków pośród pól. Piękne wspomnienie! Ale także inspiracja dla codziennej pielęgnacji włosów. Pamiętasz, jak skuteczne były naturalne wcierki, które przygotowywała babcia? Wróć do dobrych zwyczajów prosto z polskich łąk i chruśniaków – przygotuj włosy na jesień.
Czy pamiętasz jesienne pobyty na wsi – spokój, zapach ziół, szum drzew i relaksujący śpiew ptaków? Bajeczne wspomnienie z dawnych lat, prawda? Rodzinne chwile na polskiej wsi to także czas, w którym sięgałyśmy po bogactwa pól, łąk i lasów. Pod czujnym okiem babć i cioć zamieniałyśmy te skarby w składniki domowych wcierek, masek oraz kompresów do włosów, które działały naprawdę wspaniale! Czy po latach czerpanie z tradycyjnej mądrości tego, co najlepsze dla włosów nadal jest możliwe? Oczywiście! Rynek beauty pokochał naturalne wcierki! Szczególnie te inspirowane bogactwem darów polskiej wsi .
SPA dla skóry głowy i pielęgnacja włosów
– Nasze babcie od dziesięcioleci doceniały zbawienne dla skóry głowy działanie wcierek. Od kilku lat zauważamy wielki powrót zainteresowania tymi kosmetykami – zarówno tymi przygotowywanymi w domu, jak i gotowymi, inspirowanymi darami lasów, pól i łąk – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki Sielanka. – Stosowanie wcierki jest bardzo proste. Po umyciu włosów i nałożeniu odżywki lub maski, rozprowadzamy wcierkę po skórze głowy i wmasowujemy, wykonując delikatny masaż. Relaksujemy się, a naturalne składniki wnikają w skórę i odżywiają cebulki włosów oraz pielęgnują fryzurę. Włosy i skóra głowy kochają naturalną pielęgnację, dlatego warto wybierać wcierki oparte na bazie miodu lub sezonowych owoców – dodaje.
Wzmocnienie i normalizacja
Czego szukać we wcierkach? To, oczywiście, zależy od potrzeb naszej skóry głowy i od tego, jaki mamy rodzaj włosów. Eksperci wskazują jednak na „must-have” – To, czego zawsze powinnyśmy szukać w kosmetykach do włosów, to normalizacja i wzmocnienie. Zdrowa skóra głowy i mocne, naturalnie lśniące włosy to podstawa. Pomogą nam w tym wcierki. Warto wrócić w domowym SPA do dobrych, naturalnych tradycji naszych babć. Marka Sielanka proponuje wcierki do włosów, które oparte są na kompozycji aktywnych, naturalnych ekstraktów stosowanych od pokoleń. Malina wzmacnia włosy, miód bardzo skutecznie je normalizuje, a jeżyna podkreśla blond refleksy. Te właściwości, pochodzące prosto z natury, są bezcenne przez cały rok – mówi Agnieszka Kowalska.
Spa dla włosów i… dla ducha!
Pielęgnacja włosów w okresie jesiennym wymaga szczególnie kompleksowego podejścia, a zatem: naturalnego szamponu i dobrej maski lub odżywki. Ten duet idealnie uzupełni wcierka inspirowana bogactwem polskich pól, lasów i łąk. Skuteczna i… no właśnie – przyjemna dla zmysłów! Pamiętasz, jak bajecznie pachniały wcierki i maski przygotowywane przez nasze babcie i ciocie? Jeśli chcesz znaleźć się choć na chwilę w malinowym chruśniaku lub przypomnieć sobie zapach prawdziwego, wiejskiego miodu, włącz do swojego codziennego rytuału zapachy, które przywiodą Ci na myśl pozytywne wspomnienia. W codziennym natłoku obowiązków, 15 minut dziennie „tylko dla siebie” może czynić cuda – dla ciała (a ściślej mówiąc, włosów) i dla ducha! Tak działa natura…